Na początek kilka faktów.
Mateusz Wawrzyniak jest 19-letnim zawodnikiem pochodzącym z Obornik, który na co dzień trenuje w WakeSpotcie koło Poznania. Poza wakeboardem Mateusz jest również Djem którego zazwyczaj możecie posłuchać w klubie Czekolada Poznań.

Patryk: Z sezonu na sezon mamy coraz więcej imprez wakeboardowych w Polsce, jak oceniasz miniony?

Mateusz: Miniony sezon nie należał do udanych jeżeli chodzi o tytuły. Sukcesy były w kratkę raz wygrywałem raz przegrywałem. Brałem udział w większości zawodów organizowanych w Polsce: Cykl Cropp Wake Cup, Mistrzostwa Polski, Puchar Polski, WrocLove Water, Eliminacje do King of the Stadium i oczywiście same zawody King Of the Stadium na Stadionie Narodowym. Sezon zakończyłem zawodami Wake Masters odbywających się podczas targach sportów wodnych w Berlinie. Mimo że to nie był mój najlepszy sezon pod względem wyników sportowych to jestem zadowolny z progresu i trików które doszły do mojego arsenału. (HS FS 1080 oraz Crowmobe 7)

Patryk: Właśnie, jak to jest być „King of the Stadium”? Jak myślisz co zadecydowało o tym że byłeś lepszy od zawodników z zagranicy? Ja jako sędzia zawodów odniosłem wrażenie że byłeś lepiej przygotowany kondycyjnie od reszty stawki.

Mateusz: Sam tytuł cieszy i motywuje do dalszej pracy, lecz nie czuje się kimś lepszym po wygraniu tych zawodów. Myślę że zadecydowało tu kilka czynników a mianowicie: dyspozycja dnia, moi przyjaciele którzy mnie dopingowali i wierzyli w moje zwycięstwo oraz fani wakeboardu. Kolejnym elementem, który mi pomógł w tym dniu była moja dobra kondycja fizyczna tak jak wspomniałeś oraz koncentracja, jednak najbardziej odpowiadała mi formuła zawodów gdzie mieliśmy do wykorzystania określony czas na pokazanie swoich najlepszych trików. Ta formuła odpowiadała mi najbardziej.

Mateusz Wawrzyniak - Thai Wake Park - Wywiad_6

Patryk: Czy wygrana w King of the Stadium była dla Ciebie najważniejszym osiągnięciem w sezonie 2014?

Mateusz: Myśle że tak, była to najważniejsza wygrana w sezonie 2014. Wygrana pozwoliła mi na dalszy rozwój oraz na sfinansowanie wyjazdu do Tajlandii ale przede wszystkim dała mi radość i wiarę.

Patryk: Niedawno mogliśmy obejrzeć Twój najnowszy edit z Thai Wake Park. Powiedz proszę skąd pomysł na podróż właśnie do Thai Wake Park?

Mateusz: Po pierwsze, pogoda i temperatura umożliwiająca pływanie cały rok. Po drugie przeszkody których nie znajdziecie nigdzie indziej. Po trzecie świetni ludzie.

Patryk: Z jaką ekipą pojechałeś do Thai oraz kto pomógł Ci w nakręceniu editu?

Mateusz: Na cały pobyt pojechałem z moim kolega Jaworem z Poznania, tak naprawdę organizatorem naszego dwuosobowego tripu, później dołączyła do nas ekipa z Wake Up Silesii : Doktor z Olą i Wojtek Śnit (ps. Sprawdźcie ich wyciąg na Śląsku). Edit o którym mowa zrobił dla mnie Jeremy Joumy Josseaux, kolega z Paryża, którego poznałem w TWP. Thank You J. Films!

Mateusz Wawrzyniak - Thai Wake Park - Wywiad

Patryk: Wiem że zarwóno jazda po elementach wakeparku jak i skoki z krawędzie nie są Tobie obce. Powiedz który z tych elementów wakeboardingu lubisz bardziej oraz jakie nowe sztuczki wpadły do Twego arsenału podczas pobytu w Thai Wake Park?

Mateusz: Osobiście wolę jazde po przeszkodach ponieważ daje mi to większy fun i wolność próbowania nowych trików ale triki z krawędzi też lubię. Nowe sztuczki które udało mi się zlądować na wyjeździe to: BS 900, Wrapped HS FS 360 Mute Grab BS 180, SW Backmobe 5 i udało mi się przenieść Crowmobe 7 na duży wyciąg jeżeli chodzi o kickery. Z krawędzi udało mi się wylądować: 313, Backmobe 5. Ten wyjazd także dał mi bardzo duża pewność na railach.

Patryk: Jak oceniasz atmosferę w Thai Wake Park? Co Ci się najbardziej podobało?

Mateusz: Atmosfera doskonała, bardzo przyjaźni i otwarci ludzie chętni do pomocy, organizacja parku na najwyższym poziomie. Zakwaterowanie w hotelu przy wyciągu również bez krytycznych uwag no, chyba ze komuś przeszkadzają jaszczurki, smaczna tajska kuchnia lecz ceny idące ku europejskim. Jeżeli chodzi o czas wolny to mamy Bangkok do dyspozycji w którym każdy na pewno znajdzie coś dla siebie.
Zawodników których spotkałem to Daniel Grant, Lior Sofer, Dominik Ghurs, Im San i James Windsor więc same te nazwiska określają poziom parku.

Mateusz Wawrzyniak - Thai Wake Park - Wywiad_3

Patryk: Jak to jest pływać u boku taki legend jak Lior Sofer (aktualny Mistrz Świata z Norwegii) czy profesor stylu Daniel Grant?

Mateusz: Tak obecność takich zawodników to duża motywacja a także źródło inspiracji. Udało mi się podpatrzeć parę istotnych technik podczas wykonywania niektórych trików. Najbardziej pozytywnie odebrałem Im Sana oraz Liora Sofera z którymi mogłem ćwiczyć niektóre triki np. Crowmobe 7 z Liorem.

Patryk: Czy zamierzasz wrócić jeszcze do Thai Wake Park czy raczej wolisz opcję poznania innych wakeparków?

Mateusz: Tak zamierzam wrócić do TWP, lecz chce rónież poznawać inne parki na świecie.

Patryk: Czy wypad do Thai Wake Park był jedynym Twoim wyjazdem na wake w sezonie zimowym, czy planujesz jeszcze jakieś?

Mateusz: Nie, zacząłem planować kolejny wyjazd do Tajlandii na kilka miesięcy gdzie zamierzam odwiedzić TWP oraz Anthem Wakepark, ale wcześniej jadę do Les 2 Alpes na 10 dni wyluzować się na snowboardzie z przyjaciółmi.

Patryk: Czy wyznaczyłeś sobie jakieś cele na nadchodzący sezon?

Mateusz: Chce brać udział w zawodach międzynarodowych jak i w naszym kraju. Na pewno będę starał się zlądować Crowmobe 9 i podnosić stale swój poziom wakeboardingu.

Patryk: Jesteś zawodnikiem Hyperlite Wakeboards oraz Wakeshop.pl czy ktoś jeszcze wspiera Twoje działania?

Mateusz: Przez cały sezon wspierał mnie Wakespot, który umożliwił mi pływanie a także doszedł jeden sponsor a mianowicie: Freeway OMT Dystrybutor GoPro.
Chciałbym podziękować tutaj Przemkowi Smolińskiemu, Michałowi Druszczowi, Rafałowi i Pawłowi z Wakespotu.

Patryk: Bardzo dziękuję za wywiad i mam nadzieję że przyszły sezon będzie dla Ciebie równie owocny ja ten 2014.

Mateusz: Peace!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.