Pomysł na biznes – wyciąg wakeboardowy

Szukasz pomysłu na biznes? A może po prostu kochasz wakeboard i chciał(a)byś mieć swój własny wyciąg do wake’a?

Trochę o wakeboardingu…

Od około 2 lat możemy zaobserwować w Polsce i na świecie rosnące zainteresowanie wakeboardingiem, zwłaszcza za wyciągiem dwusłupowym. Pojawienie się systemu wyciągów 2.0 zrewolucjonizowało tą dyscyplinę i walnie przyczynia się do popularyzacji jak i podnoszenia poziomu w wakeboardzie. Dzięki unikalnej i kompaktowej konstrukcji wyciagi oparte o System 2.0 stały się bardziej przyjazne i dostępne dla szerszej grupy zainteresowanych. Aby uprawiać wakeboarding nie jesteśmy już uzależnieni od dostępności łódki czy podróży do kompleksu z dużym wyciągiem. Dzięki rozwiązaniu jakie wnosi System 2.0 możemy z powodzeniem korzystać z małych jeziorek, czy nawet akwenów w centrach miast lub nawet krytych basenów. System 2.0 daje bardzo dużo możliwości jeżeli chodzi o lokalizacje.

Jak ugryźć inwestycję w wyciąg wakeboardowy postaram się pokrótce Państwu przybliżyć na łamach tego artykułu.

Na wstępie trochę informacji o samym wyciągu.

System 2.0

Krótko charakteryzując, to wyciąg linowy działający w linii prostej, który może być konfigurowany w zależności od zapotrzeboawnia oraz ukszałtowania terenu, możemy na takim torze zamocować specjalne przeszkody do sportów wodnych tworząc tzw. wakepark. Dodatkowym atutem rozwiazania Systemu 2.0 jest możliwość użytkowania wyciągu w zimie i jeżli tylko mam odpowiednią pokrywę śnieżną możemy przystosować nasz park do uprawiania sportów ziomowych, takich jak snowboard czy narty.

System dwusłupowy może być użyty do ustawienia na prywatnym terenie przydomowym, ponieważ jest to pierwszy mobilny wyciąg w pełni przystosowany do przenoszenia. Wyciąg zapewnia ciągłą nieprzerywaną jazdę – co oznacza, że nie ma potrzeby puszczać uchwytu lub zatrzymywać się po jednym wykonanym okrążeniu.

Przykładowy wyciąg Sesitec System 2.0

Aby przybliżyć Państwu cały proces powstawania wyciągu, miejscówki, wakeparku i całej otoczki, zapytaliśmy zaprzyjaźnioną ekipę, właścicieli jednego z prężniej działających wakeparków w Polsce – Wake Up Silesia. Oto co o swoim biznesie powiedzieli nam – Michał, Krzysiek, Ola i Wojtek.

Całą inwestycję podzieliliśmy na 4 etapy.

I etap – Projekt i pozwolenia

Znamy się od lat, Krzysiek od dziecka jezdził na deskorolce, ja dużo czasu spędziłem na nartach a od 2007 na kajcie. W 2011 zaczeliśmy regularnie pływać na dużym (choć trochę oldskoolowym ;) wyciągu u naszych Czeskich sąsiadów w Terlicku. Zajawka była dobra, ale od razu stwierdzilismy ze bez sensu jezdzić tak daleko i że musimy otworzyć własny wyciąg na Śląsku. Pod koniec sezonu odwiedziliśmy po raz pierwszy nowo otwarty wyciąg w Kryspinowie, byliśmy pod wrażeniem tego miejsca i Systemu 2.0 firmy Sesitec, długo wypytywaliśmy chłopaków o szczegóły dot. instalacji. Po powrocie zaczeliśmy sprawdzać wszystkie okoliczne stawy, jeziora. Braliśmy pod uwagę kilka lokalizacji na terenie aglomeracji lecz ostatecznie wybraliśmy staw Skałka na terenie OSiR w Świetochłowicach. Kierowaliśmy się m.in kształtem i wymiarami akwenu, możliwościami rozwoju, sąsiedztwie towarzyszącej infrasturktury sportowej, łatwości dojazdu (sam środek Śląska, 100m od 3 pasmowej DTŚ-ki) oraz przychylnością władz miasta. W międzyczasie kontaktowaliśmy się z przedstawicielem Sesitec Polska, zbieraliśmy potrzebne informacje i wypytywaliśmy o wszystkie detale. Piotrek Ławniczak przyjechał zobaczyć akwen, przygotowaliśmy mapy, złożyliśmy wszystkie potrzebne dokumenty i zaczęliśmy konsultować umowę dzierżawy. W kwietniu podpisaliśmy umowę dzierżawy i pełną parą ruszyły prace na terenie ośrodka sportowego.

Na tym etapie stworzyliśmy storne internetowa, fanpage i cała identyfikację graficzną.

Kluczowa na tym etapie jest dobra wspołpraca z władzami, wybor dobrego akwenu – brak fali, czystość, dojazd, ilość pojawiącyh sie osób, itd

II etap – Zakup wyciągu i przeszkód

Po dopełnieniu wszystkich formalności, podpisaliśmy umowę z firma Sesitec i po dwóch tygodniach system 2.0 przyjechał z Niemiec i czekał na instalację. Co do przeszkód to zdecydowaliśmy się sami je zbudować, zaczeliśmy od dużego kickera (1,3m x 2,5m x 6m), a w trakcie pierwszego sezonu zbudowaliśmy 24 slider boxa z wallridem, wzorowaliśmy się na przeszkodach budowanych w wakeparkach na całym świecie. Dużo czasu zajęło przygotowanie projektów konstrukcji. Dużo się nauczyliśmy podczas budowy przeskód, a dzięki użyciu najlepszych materiałów efekt był dla nas zaskakująco dobry. W sezonie 2013 planujemy zwodować 15m rure o średnicy 60cm i przeszkodę niespodziankę ;)  Trzeba tutaj zaznaczyć że po wyspawaniu konstrukcji slidera, przez około 2 tygodnie po 10 godzin dziennie pracowali ze mną, moim bratem, Krzyśkiem nasi przyjaciele i koledzy którym nalężą sie tu podziękowania. Ich pomoc była też kluczowa przy wodowaniu tego olbrzyma! To była totalna jazda, schudłem parę kilo wtedy….. byliśmy wykończeni, tysiące śrub i wywierconych dziur.

III etap – Montaż wyciągu i przeszkód

Zostało wykonane przyłaczę elektryczne, powstała plaża , oczyściliśmy brzeg i własnymi rękami zbudowaliśmy molo . Ustawiliśmy kontener, który stał się naszym biurem, warsztatem a czasami domem. Piotrek Ławniczak przyjechał do nas z Mateuszem Gaworskim, którzy kierowali instalacją (wszystkeigo się od nich nauczyliśmy), my przygotowaliśmy całe zaplecze, załatwiliśmy geodete, dźwig i oczywiście ekipę znajomych którzy pomagali nam przy instalacji (za co po raz kolejny wielkie podziękowania dla nich). Cała instalacja trwała dwa dni, pierwszego dnia skręciliśmy słupy i przygotowaliśmy wszystko do ustawienia słupów. Drugiego dnia ustawiliśmy kotwy i słupy, skończyliśmy późnym wieczorem wiec pierwszy przejazd odbył się trzeciego dnia. Instalacja odbyła się 9-11 maja 2012.

Przeszkody instalowaliśmy sami, metodą prób i błędów dobraliśmy najlepsze ustawienie i sposób kotwienia.

Po ustawieniu wyciągu zaczęlismy budować ogrodzenie, ogrodziliśmy słup zawrotu i caly teren wakeparku , w sumie z 60 metrow ogrodzenia – znów własnymi rękami.

IV etap – Rozpoczęcie działania wyciągu

Wystartowaliśmy na poczatku maja. Od początku wyciąg cieszył sie popularnościa, początkowo jako nowość w regionie i dzięki wielu naszym znajomym, którzy aktywnie uprawiają sporty „deskowe” ogólnie rzecz ujmując. Generalnie uznaliśmy że najlepszą promocją będą osoby zadowolone z korzystania z naszego wyciągu, a w konsekwencji osoby które ze sobą przyciągną. Podchodziliśmy do każdej osoby indiwidualnie, dzięki temu poznaliśmy bliżej wiele fajnych osób. Na początku reklamą byla tzw. poczta pantoflowa. Z czasem wzbogaciliśmy stronę internetową w treść (zdjęcia, artykuły itd). Istotnym medium okazał się fanpage na facebooku poprzez który utrzymujemy kontakt z naszymi klientami/fanami.

Cały czas się uczymy, a z nami nasi klienci. Poziom pływania się podnosił przez cały sezon, więc mamy nadzieję że w nadchodzącym sezonie będzie jeszcze lepiej. Właśnie kończymy rejestrację klubu sportowego Wake Silesia do którego chcemy przyciągnąć lokalnych zapaleńców i dać szanse rozwoju dzieciom, może odkryjemy jakieś talenty :)

Wszystko to co zrobiliśmy nie było by możliwe bez naszych bliskich , naszej rodziny i przyjaciół. Dla mnie ważny był mój młodszy brat Wojtek, rodzice , moja dziewczyna Magda . Dla Krzyśka żona Aleksandra (wzieli ślub chwile przed otwarciem wyciągu :)) która zajmuje się wszystkim do czego my nie mamy głowy, czyli papierkami i zdrowym rozsądkiem no i oczywiście rodzice. Wsparcie przyjaciół i lokalnych przedsiębiorców, którzy służyli nam radą, doświadczeniem i pomocą było również bardzo ważne. Nie sposób wymienić tu wszytskich i wyliczyć ich zasług, z tego miejsca wspólnie trzeba tu wszystkim podziękować.

Czekamy na nadchodzący sezon i mamy nadzieję że dzięki nam wakeboard będzie się rozwijał na Śląsku, będą powstawać kolejne wakeparki a my w końcu otworzymy duży wyciąg .

Michał Śnit

Fot: Wake Up Silesia

Jeżeli są Państwo zainteresowani inwestycją w wyciąg do wakeboardingu, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty i doświadczenia.

Działamy kompleksowo… 

Od samego pomysłu, projektu wyciągu przez sprzedaż wyciagu jego instalację, po budowę strony internetowej wraz z identyfikacją wizualną wakeparku oraz promocją na portalu. Wszystko jesteśmy w stanie wykonać od a do z. Jest to jedyna taka oferta na rynku Polskim. Dodając do tego nasze doświadczenie w branży mogą być Państwo pewni osiągnięcia zakładanego sukcesu.

Więcej info na temat stron www oraz identyfikacji wizualnej znajdą Państwo na stronie: www.gagan.pl

Aby otrzymać pełną ofertę prosimy o skorzystanie z poniższego formularza.